Zaraz, ale co mnie właściwie w nim tak ujmowało? Idzie ...
Zaraz, ale co mnie właściwie w nim tak ujmowało? Idzie o to, że człowiek, który w głębi siebie nie kryje niespodzianki, z reguły nie bywa interesujący.
Na mordercę zawsze można liczyć, że błyśnie kunsztowną prozą.
Kocham noc i niebo, o wiele bardziej niż ludzkich bogów.
Twoja kobiecość jest taką samą bronią, jak sztylet i trucizna.
Żyć, żeby moc sobie coś kupić - to były przestarzałe ideały naszych rodziców.
Często bywa tak, że największy spokój ducha daje nam poddanie się.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
Znać swoją drogę - to jedno,
a iść nią - to drugie.
- Colin pomyślał, że starsi ludzie bardzo lubią podkreślać, że wiedzą jedno. - Są tacy ludzie na świecie, których musisz kochać, choćby nie wiem co.
Strachem można zmusić człowieka do wszystkiego poza samodzielnym myśleniem.
Gniew odwraca uwagę od wszechogarniającego smutku.