
Rzadko jednak zaprzątam sobie tym głowę. Co za różnica, jaka ...
Rzadko jednak zaprzątam sobie tym głowę. Co za różnica, jaka jest prawda, przecież dzięki niej nie zdobędę jedzenia.
Piękność w kobiecie uczciwej jest jak ogień daleki albo ostry miecz; ani ogień nie pali, ani miecz nie rani tego, kto się nie zbliży.
(...) banalni ludzie przystosowują się do świata, a ci niepokorni przystosowują świat do siebie.
Lojalność daje nam bezgraniczną nadzieje. Możliwie, ale jest pewien haczyk. Zaufanie buduje się latami, a można je zniszczyć w jednej chwili.
Czasem miłość przychodzi z nieoczekiwanej strony.
To za tę kobietę z pustką w
oczach gotów byłbym umrzeć.
W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne.
Więcej jest we mnie romantyczki niż realistki, zdecydowanie wybieram ślepą wiarę zamiast chłodnej logiki.
Jestem pewny, że masz bielmo, i to nie na oczach, ale na mózgu...
Czasem abstynencja może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Ludzie mówią, że miłość wszystko usprawiedliwia, ale to nie jest prawda.