Kiedy widzę, co życie robi z ludźmi, to śmierć wcale ...
Kiedy widzę, co życie robi z ludźmi, to śmierć wcale nie jest taka najgorsza.
Z czasem wcale nie stajemy się mądrzejsi, stajemy się tylko bardziej tchórzliwi.
Od kiedy zacząłem myśleć samodzielnie, nie zadowalało mnie proste szczęście kota wygrzewającego się w słońcu.
Ludzie zajmują się swoimi sprawami, jakby świat miał trwać wiecznie. A nie będzie trwał. Nigdy nie miał trwać wiecznie.
Życie jest niesprawiedliwe, a śmierć to prawdziwa dziwka.
Kochając kogoś i będąc kochanym ludzie dowiadują się, jak kochać samych siebie.
Ja nie chcę się wychylać, bo jak zaczynasz latać wyżej niż inni, to zaraz cię ustrzelą.
Człowiek nie jest niewolnikiem jednej osobowości.
Czymże jest, Wilhelmie, sercom naszym świat bez miłości? Tym zapewne, czym byłaby bez światła latarnia magiczna. Ledwo wstawisz w nią lampkę, natomiast jawią się na białej ścianie barwne obrazy! A choćby były one tylko przelotnymi złudami, to jednak są nam szczęściem, stoimy jak młodziki
i z zachwytem patrzymy
na to cudowne zjawisko.
Tylko głupiec by czekał na szczęście, które nie istnieje.
Czuję się jak kupa gówna, ale wyglądam wspaniale.