
Być może jestem głupi, ale zostało mi jeszcze kilka komórek ...
Być może jestem głupi, ale zostało mi jeszcze kilka komórek mózgowych, które starają się, jak mogą.
- Wydaje mi się, ciociu, że oni chcieliby widzieć ten szpital innym, niż naprawdę jest. Jakby człowiek przychodził do szpitala tylko po to, żeby wyzdrowieć. A przecież przychodzi się tutaj także po to, żeby umrzeć.
To niepojęte, jak można tęsknić za osobą, zapachem, gestami, przytulaniem, bliskością.
Czy we dwoje jest się trochę mniej samotnym, czy też podwójnie samotnym?
Nikt nie plotkuje na temat ukrytych zalet innych osób - Bertrand Russell.
Chcę być zaangażowany i szczery, ale lubię się też zabawić i zachowywać się jak idiota.
Dziwadła, łączcie się.
Nieszczęśliwa miłość to obok zamążpójścia najgorętsze pragnienie każdej panny.
Kochamy się jak dwie żywe zapałki. Nie rozmawiamy ale rozpalamy się.
Siedzę w domu, piję szkocką i myślę o tobie.
Czuła, że umiera i... próbowała żyć. Dla niego. Dla kota.
W nieskończonym wszechświecie było zbyt wiele rzeczy, których ludzki rozum nie ogarniał.