
Słodki Jezu na wrotkach!
Słodki Jezu na wrotkach!
Nie trzeba być żałosną ofiarą losu, żeby szukać facetów przez internet.
Słowo Boże to słowo, które uspokaja. Słowo szatańskie wnosi niepokój, zamęt, wiatr, burzę, ulewę. Słowo Boże uzdrawia. Słowo szatańskie niszczy.
Ma się jedno życie i moralnym obowiązkiem jest przeżyć je w zgodzie z własnym wnętrzem.
...a ja tymczasem próbowałam sobie przypomnieć, jak się oddycha.
Jest to wiek utrudzonego kurewstwa, po omacku szukającego swego boga.
Ciemności. Zabierz Mnie stąd. I Ciemność tak właśnie zrobiła.
Bo przecież, żeby kogoś trzymać za rękę, trzeba najpierw swoją dłoń otworzyć.
Jedynymi ograniczeniami w twoim życiu są te, które sam sobie narzucasz.
Łatwo jest wygłaszać ostre przemówienia, szczególnie tym, którzy nie muszą ponosić odpowiedzialności.
Wspomnienia. To pajęczyny, w które łapie się umysł. Możesz próbować je odganiać. Ale coś zawsze zostaje.