
Pomysły moich powieści kryminalnych znajduję, zmywając. Jest to zajęcie tak ...
Pomysły moich powieści kryminalnych znajduję, zmywając. Jest to zajęcie tak głupie,
że zawsze rodzi we mnie myśl o zabójstwie.
Aby tego dokonać, nie mogę obawiać się porażki.
Prawdziwa wiedza to ta, która zostaje wyrzeźbiona w umyśle. Jak sakwa pielgrzyma, towarzysząca mu zawsze w wędrówce.
Chodź, połóż się obok, zresztą, po co się kochać, chcę cię rozebrać do naga, patrzeć na twoje piersi i biodra, jak skóra napina się na kostkach, jak bieleje ci i czerwienieje na zmianę splot słoneczny. Zresztą, chodź się kochać.
Wszyscy są zbyt zajęci zapominaniem o własnych chwilach wstydu, by pamiętać o twoich.
Siłę psychiczną zyskuje się, poznając swoje słabości.
Życie jest wszystkim. Życie jest Bogiem.
Wszystko się zmienia, a ten ruch jest Bogiem.
Póki jest życie, jest też rozkosz uświadamiania sobie Boga. Kochać życie to kochać Boga. Najtrudniej, ale i najszczęśliwiej jest kochać życie we własnych cierpieniach bez winy.
Każdy wybiera swoje własne wojny.
Ludzie nie zawsze mogą nam ofiarować to, czego chcemy.
Akceptacja to największy
komplement, jaki można otrzymać.
Miłość powinna człowieka rozwijać, dodawać mu sił
do działania, inspirować i mobilizować do próbowania nowych rzeczy. Wszystko wydaje się w zasięgu ręki,
kiedy ma się przy sobie ukochaną osobę.