Bez ciemności nie ma światła. Bez zła nie ma dobra.

 Patrzyła na niego przez krótką chwilę i właśnie wtedy, w momencie, gdy spojrzała mu prosto w twarz, poczuła, że coś w niej drgnęło. Chciałaby powiedzieć, że drgnęło leciutko, ot, niezauważalnie, lecz było zupełnie inaczej. Było tak, jakby serce zaczęło pompować krew czterema komorami naraz, zalewając nią i płuca, i całe ciało.

 Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.

 Zaraz zrobimy kawę.

Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale
odczego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.

 Będzie dobrze, chłopcy. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze.

 Aby wypełnić ludzkie serce,
wystarczy walka prowadząca ku szczytom.

 Przecież nigdy nie spotykają nas tylko te nieszczęścia, których się spodziewamy.

 Pożądasz nie tego, co widzisz, lecz tego, co sobie wyobrażasz.

 Wdzięczność ma krótką pamięć.

 Pozostanę nawet, gdy już nie będę twój i będziesz moja, choć nie będę cie miał.

 Miłość nigdy nie idzie w parze z rozsądkiem.