
To, że musisz zajmować się wielkimi sprawami, nie znaczy przecież, ...
To, że musisz zajmować się wielkimi sprawami, nie znaczy przecież, że te małe się nie liczą.
Kumple radzili, żebym „wziął ją krótko”, „na dystans”, „wychował ją sobie”. Stałem się rzeczywiście oschły, zasadniczy i zimny, a najczęściej nieobecny, zajęty pracą i poradami kumpli. Może na inną kobietę ten emocjonalny chłód dobrze by podziałał. Zaczęłaby się starać, nadskakiwać, przymilać, ale nie Daniela. Ona potrzebowała pocałunków, przytuleń, całego oceanu miłości, zrozumienia, akceptacji, serdeczności, tego wszystkiego, czego potrzebuje każdy człowiek.
Człowiek nigdy nie jest uodporniony.
Może się tylko do wielu rzeczy przyzwyczaić.
[...] bo sprawiedliwość to tępy nóż. I jako filozofia, i jako sędzia.
Odejdź z mojej pamięci, dopiero wtedy będę wolna...
Do napisania dzieła potrzebne dobre pióro; dla osiągnięcia zamierzeń potrzebna rzetelna praca.
Przejmuj się tym, co możesz zmienić, reszta sama się rozstrzygnie.
Nie mów, że nie warto walczyć, kiedy nawet nie spróbowałeś. Lepiej mieć satysfakcję z podjęcia małego kroku, niż żałować całe życie, że nic się nie zrobiło.
Miłość to cień.
Leżysz i płaczesz po niej.
Czasami czuje się bardzo skomplikowana dla samej siebie.
Źle wybierając osobę, której decydujemy się zaufać, stajemy się bezradni i bezbronni.