Padał z nóg, a to, że żył, wynikało wyłącznie z ...
Padał z nóg, a to, że żył, wynikało wyłącznie z przyzwyczajenia.
Miłość nie mogła się wyczerpać. Ona się nigdy nie wyczerpuje, tylko... czasami tak trudno nam wsłuchać się w siebie i otworzyć na drugiego człowieka.
Sama czuję się bezpieczna. W samotności ból jest mniej intensywny.
Syty głodnego nie zrozumie.
Para nieśmiałych oczu pod strzechą włosów, tak właśnie wyglądają ci, z którymi nikt się nie liczy.
“ Gdy robi nam się ciężko na duszy, to jaka ona jest - przygnębiona? Rozstrojona? Niewidzialny, lecz gęsty, bardzo gęsty opar szczelnie wypełnia pierś, oblepia serce i wgniata je gdzieś w głąb, do środka. A my czujemy tylko ten ucisk, ten ciężar, i nie od razu uświadamiamy sobie, co nas tak przytłoczyło ”
Boleśnie przekonałam się, że jeśli ktoś powie coś o tobie dostatecznie dużo razy, nie masz innej możliwości niż tylko zacząć w to wierzyć.
Mam siłę tylko jeszcze bardziej się zakochiwać - całe otoczenie spycha mnie w tym kierunku.
Nie powinnaś się martwić, że źle wychowałaś dzieci. Dzieci same się wychowują niestety. To co się dla nich robi, to po to żeby uspokoić sumienie.
Każdy umiera, lecz nie każdy żyje.
Po innych bowiem ludziach, w ogóle po świecie zewnętrznym, nie należy w żadnym wypadku oczekiwać zbyt wiele.