W piątek zły początek.
W piątek zły początek.
I w ogrodzie śmierci zaczął się taniec życia.
Każdy umiera, lecz nie każdy żyje.
Czuje,że ma już dość zmartwień.
Dość kłopotów. Dość tego, że zawsze gdy poznaje kogoś, kto jest w stanie ją zrozumieć, on zaraz odchodzi.
Czasami strach nie pozwala Ci zakosztować życia.
To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy.
Szczęście dziś matką, a jutro może być macochą.
Moje serce jest szczęśliwe, że
mam teraz gdzie pójść, kiedy
nie chcę być tam, gdzie jestem.
Teraz, gdy będę przestraszona,
pomyślę o niebie, a ono może
pomoże mi uśmiechnąć się, bo
wiem, że zawsze będzie piękne,
mimo wszystko.
Chcemy pamiętać, ale też pragniemy być zapamiętani. Dlatego malujemy.
Niektóre drogi trzeba pokonywać samotnie.
Ktoś zabiera cię kolejny raz
Gdy już czuję, że mogę cię mieć