
Prawdziwa mądrość zaczyna się, kiedy przestajesz cytować innych ludzi...
Prawdziwa mądrość zaczyna się, kiedy przestajesz cytować innych ludzi...
Stalkerów wpuszczają do nieba bez kolejki!
Życie to taki dziwny prezent.
Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka.
I próbuje się na nie zasłużyć.
Szczęście jest najniepewniejszym na świecie towarzyszem o najwyższej cenie.
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Nie chcę i nie potrzebuję też żadnej innej podzięki, jak tylko, byś mnie kochał.
Gdy strach, a nie zegar czas odmierza, nawet chwilka może się ciągnąć w nieskończoność.
Ja napisałbym rzecz okrutną i żałosną, podejrzewam, że serce się nie starzeje.
U niektórych nawet z wiekiem rozkwita, dwadzieścia lat temu byłem bardziej
oschły i brutalny niż dzisiaj.
Czas, który innych wysusza, dodał mi kobiecości i dobroci. Bardzo mi się to nie podoba. Czuję, że krowieję. Byle co
mnie wzrusza. Wszystko wyprowadza
mnie z równowagi. Jestem jak trzcina, najmniejszy zefirek jest dla mnie wichurą.
Kiedy coś nie gra, po co to ciągnąć do żałosnego końca?
Wśród ludzi jest więcej kopii niż oryginałów.
Moje życie ktoś kiedyś przeklął - im dłużej jest w nim lepiej, tym większą można mieć pewność, że zaraz coś się popsuje.