
(...) nie ma żadnej obiektywnej miary nieszczęścia. Nieszczęście jest czymś ...
(...) nie ma żadnej obiektywnej miary nieszczęścia. Nieszczęście jest czymś relatywnym i indywidualnym.
Wieczność to zbyt dużo czasu, żeby spędzić go samotnie.
Jeśli się kogoś kocha, trzeba zrobić wszystko, żeby z nim dzielić życie.
Skoro mężczyzna, który w dzień po naszym rozstaniu nie miałby najmniejszego problemu ze znalezieniem kochanki, nadal chce ze mną być, to znaczy, że jestem coś warta - jestem dużo warta.
Ciasna to chatka - dusza moja.
Sny różnią się od rzeczywistości, ale są równie ważne.
Kobiety są jak pieniądze. Nielicznym dają szczęście, licznych okradają z rozumu.
W oszukanej grze (...) najłatwiej wygrać.
...właśnie skopał mu tyłek jak ogródek na wiosnę.
Kochające serce więcej znaczy od największej mądrości.
Jesteś największym ryzykiem, jakie kiedykolwiek podjąłem. – Pocałował mnie delikatnie. – I największą wygraną.