Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z ...
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
Kłamstwa tkały się same, wplatając w swą sieć jak najwięcej nitek prawdy.
Bo mieć skrzydła to nie oznacza po prostu odlecieć...
Zadziwiające, że czasem nie potrafimy dostrzec tego, co mamy przed nosem.
Laura jest narkomanką dwuznaczności.
Lepiej dmuchać na zimne niż się gorącym sparzyć.
Człowiek już taki jest, że choćby nie wiem dokąd pojechał, zostanie tylko sobą.
Nie słyszała nawet bicia swojego serca. Po tym, czego właśnie doświadczyła, powinno walić jak młotem, ale czuła tylko ogromny ciężar, jak gdyby gigantyczne kolano przyciskało jej pierś. Może nie biło dlatego, że zostało złamane na pół i zatrzymało się.
Niech ci futro lekkim będzie.
Nikt prawie nie wie,
dokąd go zaprowadzi droga,
póki nie stanie u celu.
Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny.