
Umrę ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy — swoje ...
Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy — swoje
Smutne zdziwione,
Bardzo otworzysz.
To miasto ma czarodziejską moc. Zanim się człowiek obejrzy, wejdzie mu pod skórę i skradnie duszę.
Świadomość strachu może stanowić obronę, o ile cię nie poraża.
Zupełnie jakbyśmy poznali się tylko po to, żeby się ze sobą żegnać.
Piękne jest to, co cieszyłoby nas, gdyby było nasze, ale pozostaje piękne, nawet gdy należy do innego.
Istnieją rany zbyt głębokie, by mogły się zabliźnić.
Gdzież są dzisiaj wczorajsi geniusze?
Dobry osąd jest wynikiem złych doświadczeń.
Niestety, większość z nich jest wynikiem złego osądu.
Wczoraj znowu bolało mnie serce... Nie mam pomysłu na życie.
Ludzie są bezradni wobec losu, są ofiarami czasu. I własnych uczuć...
Mam niewielu przyjaciół. Myślę, że jestem typem samotnika. Tyle tylko, że to była nudna samotność. Można też na to spojrzeć z innej strony, nie wiążąc się z nikim, oszczędzasz sobie w życiu cierpienia.