Jeśli czegoś byłam pewna, to tego, że ukochana osoba potrafi ...
Jeśli czegoś byłam pewna, to tego, że ukochana osoba potrafi złamać serce. Moje już złamano, rozbito na tysiące kawałeczków. Nie chciałam przechodzić tego po raz drugi.
Bo choć zapomniał o nas świat, mokrzy od stóp do głów nie tracimy nadziei.
Kultura wyzwala ciało od zniewolenia pracą i usposabia go do kontemplacji.
Czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe.
O, mniamciu. To mlecyk,
chyba ostatni w tym sezonie.
Bez ciągłych rzutów testosteronu nie byłoby wojen, zabijania, złodziejstwa i gwałtów.
-Wróciłeś do Stanów, by zmienić otoczenie?
-Wróciłem, bo nie mogłem już dłużej wytrzymać bez ciebie.
Jeśli kłujecie nas, czy nie krwawimy? Jeśli łaskoczecie nas, czy nie śmiejemy się? Jeśli trujecie nas, czy nie giniemy? a jeśli nas krzywdzicie, czy nie mamy się zemścić?
Czy można utracić coś, czego się nigdy nie miało?
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej wszystkich nadziei.
Te dwa krótkie słowa są moją manną z nieba.