- Jak chciałbys umrzeć, Tyrionie, synu Tywina? - W wieku ...
- Jak chciałbys umrzeć, Tyrionie, synu Tywina? - W wieku osiemdziesięciu lat, we własnym łóżku, z brzuchem pełnym wina i kutasem w ustach dziwki - odparł.
Czasami coś musi się zmienić, ponieważ nie może już dłużej zostać takie samo.
Wysyłasz w moim kierunku echo. Nawet jeśli tego nie wiesz.
Odwaga powstaje w brzuchu - a wszystko inne to tylko zwątpienie!
Blizny to mapa bólu, ukrytego zbyt głęboko, aby pamiętać.
Bo gdybym ja nim nie umiała rządzić, on zacząłby rządzić mną. Muszę być mocna, bo jestem bardzo słaba: zanadto go kocham, więc byłoby po mnie, gdyby się o tym dowiedział.
Nareszcie pojąłem, że nie ma nic bardziej skomplikowanego niż więzy przyjaźni.
W realnym świecie wszyscy zmuszają się nawzajem do różnych rzeczy.
Czyż życie - życie uczuciowe zwłaszcza - nie bywa otchłanią sprzeczności.
Nic dziwnego. Diabeł dba o swoich.
Przeznaczeniem nas, wielkich samotników, są o wiele wyższe sprawy.