Przedtem muszę cię koniecznie pocałować.
Przedtem muszę cię koniecznie pocałować.
Trudniej jest być miękkim niż twardym. Mogłoby mnie skrzywdzić coś oprócz mnie.
Może obaj gramy pewne role, żeby jakoś przetrwać.
Ukradkiem spoglądam w Twoje oczy
Pełno w nich mojej zazdrości
Właśnie do tego zostaliśmy stworzeni: do składania obietnic, przysiąg i ślubów posłuszeństwa.
Ten, kto ma przyjaciół, jest jak step rozległy, kto ich nie ma jest jak dłoń mały.
Czasami robimy krzywdę dzieciom z nadmiaru miłości.
Nie jestem nieśmiały. Ja po prostu bardzo źle znoszę bliskość innych ludzi.
Ludzie wierzą w Boga, gdyż zostali uwarunkowani na wiarę w Boga.
Podobasz mi się, kiedy milczysz, robisz wtedy wrażenie nieobecnej; wydaje mi się, że twoje spojrzenie gdzieś ulatuje, a pocałunek zamknie twe usta.
Boże! zastopuj czas, zrób format, zbuduj świat jeszcze raz,
może poświęć ponad tydzień, bo ten burdel ciężko zmienić na ład