Tajemnice zawsze wcześniej czy później ugryzą w dupę.

 Sprawia mi to ogromną przyjemność płakać z litości nad sobą.

 Słowa są jak nitki, potrafiące gmatwać i plątać najprostsze obrazy, niczym niepokorna ręka losu.

 Nazwany ziomusiem Narrator trochę spuścił z tonu.

 Zawsze będę strzegł twojego serca, nawet gdyby to oznaczało, że moje musi przestać bić.

 Czuję się już tylko nawozem pod roślinę, jak często przekwita na grobie zwiędłej miłości.

 Zdawanie sobie sprawy z siły wroga jest równie pożyteczne, jak wiara we własną.

 To pewne, że jeśli się czegoś pragnie, trzeba zaryzykować.

 Dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę

 Bóg sprowadza do domu swoje anioły wcześniej.

 Normalną koleją rzeczy, kiedy piękno przemija, kwiat skłania głowę na łodyżce i obumiera, ale czasami po opadnięciu płatków odsłania się szkielet z hartowanej stali.