
(...) Niósł piekło w sobie, tak jak my wszyscy - ...
(...) Niósł piekło w sobie, tak jak my wszyscy - mały bagaż na plecach, którego przeważnie nie zauważamy, albo ogromną górę cierpienia, która przytłacza swoim ciężarem.
Samotność to balsam nieoceniony dla mego skołatanego serca.
Miłość to kombinacja subiektywnej przyjemności, odczuwanej w towarzystwie drugiej osoby, pożądania, potrzeb, tęsknot, fizycznej atrakcyjności i erotycznej namiętności.
Ten, kto ma przyjaciół, jest jak step rozległy, kto ich nie ma jest jak dłoń mały.
Cisza była okropna i bezmierna. Cisza była wszystkim.
- Wytrzymasz - powiedział. - Nawet wyobrażenia nie masz, ile można wytrzymać.
"Im bardziej czegoś pragniesz,
tym dłużej będziesz na to czekał"
Bezczynność jest matką wszelkiego zła.
Boże, czas mija, żyjąc tracimy życie!
(...) bardzo łatwo jest stracić wszystko, co uważało się za dane na zawsze.
Tak się pewnie stanie, ale kim bym był gdybym nie spróbował?