Stop, nie wiem dokąd zmierza ten świat, ale chyba to ...

 Jesteś moja, Aniele. I nie pozwolę, by cokolwiek to zmieniło.

 To nieważne, że w tej chwili nie umiesz tego powiedzieć. Będę to mówiła za nas oboje. I któregoś dnia się nauczysz.

 Winisz siebie za to, kim jesteś. A to niczyja wina i nic nie możesz zmienić.

 Padłem ofiarą szeregu wypadków. Jak każdy.

 Złość prowadzi do grobu.

 Co ma być to będzie, a jak już będzie to trzeba się z tym zmierzyć.

 Bądźcie realistami, chciejcie niemożliwego.

 Matka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.

 Gdyby każdy z tych słoików był wielkim diamentem, Sam i tak wolałby nutellę.

 Każdy poeta pisze w rytm własnego oddechu.