
...wiedza to władza.
...wiedza to władza.
Świat zagwizdał. Padał zardzewiały deszcz.
Stoję, wahając się, co mam
wprzódy czynić. I nic nie czynię.
Najbardziej satysfakcjonująca nagroda - mówiła - to ta, na którą musisz czekać.
Nie składam obietnic, których nie zdołam dotrzymać.
Muszę zmajstrować sobie uśmiech, uzbroić się weń, schronić się pod jego opieką, mieć czym odgrodzić się od świata, zamaskować swe rany, wreszcie wyćwiczyć się w noszeniu maski.
Byłem samotny, ale nie sam.
Biegłem. Biegłem, aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Wolę być nieszczęśliwa na wolności, niż szczęśliwa w klatce.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko niemożliwi ludzie.
Im większa przeszkoda, tym większa chwała z jej pokonania.