Prawda to zjawisko lokalne. Jak mikroklimat.

 Wszystko jest na wyciągnięcie ręki, jeśli tylko chcesz po to sięgnąć.

 Rozumiem, że nie da się uciec przed przeznaczeniem. Niepotrzebnie próbowałam.

 Wśród ludzi się duszę, ale gdy
zostaję sam, samotność mnie dobija.

 Planuj tylko to na co sam masz wpływ, inne rzeczy mają już swój plan.

 Czy wszyscy umierający ludzie czują się tak, jakby nigdy nie żyli?

 Szli obok siebie - dwa niezależne kontynenty doświadczeń i uczuć - niezdolni się porozumieć.

 Czasami wmawiamy sobie to, co chcielibyśmy, żeby było prawdą.

 (…) wszystko się zmienia. Przyjaciele odchodzą, a życie nie zatrzymuje się w miejscu dla nikogo.

 Odejdź z mojej pamięci, dopiero wtedy będę wolna...

 Na tym polega problem z piciem. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.