
Nie wolno iść na łatwiznę i nie wolno żyć bez ...
Nie wolno iść na łatwiznę i nie wolno żyć bez celu.
Ranek nieraz przynosi radę,
a noc często odmienia myśli
Czy gdyby miłość była chorobą, chciałabyś się wyleczyć?
Każda bitwa, którą toczę, ma naturę osobistą.
Najpierw dziwiło ich, że nie odpowiadam, a teraz - że się odezwałam. Trudno było dogodzić ludziom.
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoim słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Biegnę, kiedy wstaje świt. Biegnę brzegiem morza, boso.
Biegnę w pulsie mojej krwi. Biegnę z wiatrem mego losu.
Biegnę lekko i bez planu. Biegnę długo, biegnę chciwie.
Biegnę w rytmie oceanu. Biegnę wdzięczny i szczęśliwy.
Szczęśliwy, bo słyszę głos. Głos wiatru, piasku i fal.
On uspokaja mnie, że właśnie tak miało być.
I mam nie pytać już. Bo tylko tak mogło być.
Tylko tak.
Dziś świat cały jest martwym domem. Jest olbrzymim obozem koncentracyjnym, tak wielkim,
iż nie potrzeba kolczastych drutów,
gdyż i tak nie ucieknie się nigdzie.
Można tylko kontemplować zagładę.
To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem.
Ekstrawagancja! Cóż, zależy od tego,
do jakiej zagrody człowieka wpędzono.