
Dlaczego szczęście musi wyglądać tandetnie?
Dlaczego szczęście musi wyglądać tandetnie?
Każdy sen, ten czarowny i piękny, zbyt długo śniony zamienia się w koszmar.
A z takiego budzimy się z krzykiem.
Żeby rozwiązać jakiś problem, trzeba znać fakty.
Nie ma nic skuteczniejszego niż bezpośredni kontakt wzrokowy. (...) Zdziwisz się jaka siła tkwi w Twoim spojrzeniu.
Potrafię uwierzyć w to, że umrę, ale, cholera jasna, nie w to, że się zestarzeję.
Sens ów polegał na tym, by nie zatracić w sobie czystej, niezmąconej
i nieskalanej cząstki wieczności, jaka trwa w każdej ludzkiej istocie.
Chyba nużyło cię szczęście. Kiedy go znowu spotkasz, będziesz potrafiła je docenić.
Tym, co nas oddala od innych, nie jest to, co o nich wiemy, ale to, czego im nie mówimy.
Gdy szloch przeszedł w pochlipywanie, przywołała chusteczkę i wcisnęła mu w dłoń. Zrobiłaby dla Sadiego wiele, ale prędzej szlag ją trafi, niż wytrze mu nos.
Kłamstwo - to rzecz pożyteczna, gdyż wiedzie do prawdy.
Bóg mówi do chłopa rosyjskiego: - Dostaniesz wszystko czego chcesz, ale wiedz, że czegokolwiek zażądasz i dostaniesz, twój sąsiad dostanie dwakroć tyle. Czego chcesz?
Chłop mówi: - Panie Boże,
wyłup mi jedno oko!