
Kto się mądrzejszym czuje, ten głupszemu ustępuje.
Kto się mądrzejszym czuje, ten głupszemu ustępuje.
A gdyby się okazało, że wszyscy gonimy za czymś, co od dawna jest w naszym posiadaniu?
Ranek przynosi zawsze strach i niepewność.
Jeśli czujesz się nieswojo na myśl
o przestrzeganiu manier przy stole, po prostu odwieś swoje skrępowanie na kołek, razem z płaszczem. Przestrzeganie etykiety to zawsze najlepszy możliwy sposób.Jeśli jesz z ludźmi pozbawionymi ogłady,
może twoje towarzystwo wyjdzie im
na dobre - w końcu dobre maniery
są nie tylko eleganckie, ale także zaraźliwe.
Kiedy ludzie się dowiedzą, jak Ci sprawić ból, będą to robić bez końca.
Zdawanie sobie sprawy z siły wroga jest równie pożyteczne, jak wiara we własną.
Strzeż się tego, kto czytał tylko jedną książkę.
Tak, "kiedyś" to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i "kiedyś" jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: "Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś." Właśnie tak?
Piekłu niepotrzebne były jeziora ani płomienie, żeby torturować. Czas i samotność zupełnie wystarczały.
Z władzą wiążą się przywileje.
Miłość dopadła nas tak, jak dopada człowieka w zaułku wyrastający spod ziemi morderca, i poraziła nas oboje od razu.