
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka.
Słowa mają moc.
Czy miłość nie nakazuje dbać przede wszystkim o drugiego człowieka? -Poświęcenie jest miarą każdej miłości.
Ten kraj to nic dobrego. Rozszarpujemy się tu wzajemnie na strzępu.
Kiedy umiera dziecko, umierają marzenia.
Książki uchronią panią przed głupotą. Przed fałszywą nadzieją. Przed niewłaściwymi mężczyznami. One otoczą panią miłością, siłą i wiedzą. To życie wewnątrz.
A człowiek traci reputację, gdy musi komuś przypieprzyć.
Człowiek z człowiekiem zawsze znajdzie ludzkie słowo.
Brak swobody to jest dla mnie = bzik i śmierć.
Ciężka sakiewka czyni serce lekkomyślnym.