
Rozmyślał o życiu, które przerywa - a może kończy? - ...
Rozmyślał o życiu, które przerywa - a może kończy? - śmierć.
Wszystko się zmienia w moim życiu, a świat pozostaje taki sam.
Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje umrze.
Kiedy spada śnieg i wieje biały wiatr, samotny wilk umiera, ale stado przeżyje.
Nie mamy skrzydeł by latać a mimo tego to nasz cel.
Jeden raz to pomyłka, dwa razy: pech lub zbieg okoliczności, trzy: umyślne działanie lub złe przyzwyczajenie.
Być może taka jest ludzka natura. Charakteryzuje ją brak poczucia bezpieczeństwa.
Życie jest od niespodzianek. Książki muszą być stabilne, solidne. Dobro do dobra. Kara za zbrodnię. Mężczyzna do kobiety. Za wyrzeczenia - nagroda.
W zasadzie samotny, od czasu do czasu utrzymywał jednak stosunki z innymi ludźmi.
Nie ma nic, co kiedykolwiek brałbym na serio. Jedyne co biorę na serio, to mój konflikt ze światem.
Szczęśliwe zakończenie to luksus
na jaki może pozwolić sobie fikcja.