
Małe troski są wymowne. Wielkie milczą.
Małe troski są wymowne. Wielkie milczą.
Nie chcę cię martwić, ale życie nigdy nie jest proste. Jest porąbane, a potem się umiera.
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.
Bez groźby śmierci nie ma żadnego powodu, by żyć.
Nic mnie to nie obchodzi. Mam dość udawania, że mogę żyć bez ciebie. Nie rozumiesz? Nie widzisz, że mnie to zabija?
Udając słabość zyskujesz władzę.
Byłem w ciemności. Nie było nic prócz niej i ja nią byłem. A później usłyszałem Twój głos..
Z egoistycznych powodów w pewnym sensie zapomniałeś, że tu jestem.
Zacznij uciekać,
a będziesz uciekać
zawsze.
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Tak trudno mi zachowywać się właściwie, gdy jestem przy tobie.