
Wiedział, że słowa mogą okazać się równie groźne, jak stal.
Wiedział, że słowa mogą okazać się równie groźne, jak stal.
(...) nieustanna dyscyplina w stosunku do siebie jest warunkiem codziennego postępu, nieustanne porządkowanie nie tylko własnego umysłu, ale także wszystkich powszednich, drobnych i najdrobniejszych spraw.
Miłość nie jest brakiem logiki. Jest logiką sprawdzoną i udowodnioną. Podgrzaną i wygiętą tak, by wpasowała się w kontury serca.
Nigdy nie należy sądzić, że w życiu przeżyliśmy już wszystko.
Historia to nie myśli, historii nie tworzy się w umysłach. Historia powstaje na ulicach.
Nie jesteśmy dziećmi [...] Nie wierzymy w bajki. A gdyby nawet, to kim byśmy byli? Przecież nie księciem i śpiącą królewną. Ja swoim ofiarom odcinam głowy nożem, a Anna rozrywa im ciała i łamie kości jak suche gałązki. Bylibyśmy smokiem i złą czarownicą. To jasne.
Kapelusz sombrero, a w kieszeni zero.
Gdy nie wiesz, do którego portu płyniesz, żaden wiatr nie jest dobry.
Mężczyźni czasami wyjeżdżają. Ale potem wracają.
Życie każdego człowieka jest baśnią napisaną przez Boga.
Jeśli coś nie smakuje przy pierwszej próbie,
nie jest przecież powiedziane, że nie może zasmakować przy drugiej. W przyjemności
nie ma nic wrodzonego ani instynktownego. Trzeba dojść do niej pomału. Zdobyć ją.