
Lepiej widzieć częściej to złe niż wcale nie widywać dobrego
Lepiej widzieć częściej to złe niż wcale nie widywać dobrego
Żona nie niedźwiedź, do lasu nie ucieknie.
To tylko ból, pomyślałam...
Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań, nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice.
To najfajniejsze miejsce w mieście. Ludzie umierają by się tu dostać.
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Człowiek potrzebuje powietrza, tylko powietrza i jedynie powietrza.
Nie chciałam nic słyszeć, nic widzieć. Chciałam przestać. Po prostu przestać być.
[...] pyta, czy to jest dla mnie jakiś problem. [...]
Nie, mówię, wszystko w porządku.
Przyłóż mi spluwę do głowy i rozchlap mój mózg na ścianie.
Naprawdę, mówię. Nie ma sprawy.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Jesteś o tyle spojrzeń ode mnie.
Jest mi o tyle Twych spojrzeń samotniej.