
Trzeba jednak przyznać, że ostatnio trudno liczyć na rachunek prawdopodobieństwa.
Trzeba jednak przyznać, że ostatnio trudno liczyć na rachunek prawdopodobieństwa.
Bądź niczym bijące źródło, nie zaś jak staw, w którym zawsze stoi ta sama woda.
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Widać tak już być musi między ludźmi: niechęć i przywiązanie, obcość
i bliskość, żadne z tych uczuć nie trwa
i nie wypełnia całej istoty, jedno nie wiadomo kiedy przechodzi w drugie, wszystkie połowiczne, niecałkowite, niedociągnięte, a jednak razem wziąwszy składa się to wszystko na jakąś całość, która się toczy...Tylko dokąd się toczy
i po co?...
Jeżeli masz wątpliwości - mów prawdę.
Nie można trzymać życia w klatce.
Słabi ludzie nie powinni grać ostro, a potem oczekiwać od świata, że będzie im pobłażał, gdy przegrają.
Tchórze zawsze będą czynić wrzask i domagać się śmierci tych, co rzucają posiew nowego życia...
Kto jest dobry? Kto zły?
Nie ma ludzi dobrych i złych,
są tylko złe lub dobre uczynki.
I ludzie, którzy miotają się między nimi.
To pewne, jak to, że woda jest mokra, dni długie, a przyjaciel zawsze w końcu cię zawiedzie.
Czasami dowiadujesz się więcej, niżbyś chciała.