
Umierając, jeszcze żyjemy.
Umierając, jeszcze żyjemy.
Jestem martwy, ale to nie jest takie złe.
Najszlachetniejszych czynów dokonuje się z miłości.
Z niczego może być tylko nic.
Nie mówię, że odwołuję to, co powiedziałem ale niemniej było to niegrzeczne.
I świat pod skrzydłami białego szumu stał się zupełnie cichy.
Bardzo łatwo jest uwierzyć w fikcję, którą się samemu wymyśliło, a wiara ta jest tak mocna, że wypiera z pamięci prawdę, na której została oparta.
Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka – nie udźwigniesz.
Trafić z deszczu pod rynnę.
Złych wspomnień nie musisz brać ze sobą. I bez tego będą cię prześladować.
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.