
Byłby z ciebie brzydki trup.
Byłby z ciebie brzydki trup.
Sprytni despoci nigdy nie ponoszą konsekwencji swoich czynów.
Prawdą jest to, co boli.
Jeśli kogoś kochamy, chcemy poznać nie tylko duszę, ale i ciało ukochanego. Czy to takie ważne? Nie wiem, pewnie przemawia przez
nas instynkt. W tej kwestii trudno przewidzieć własne reakcje albo wyznaczać sobie granice.
Najwspanialsze jest odkrywanie, kiedy onieśmielenie ustępuje miejsca śmiałości, a ciche jęki zmieniają się w krzyki i przekleństwa. Tak, przekleństwa. Kiedy kocham się z mężem, chciałabym słyszeć „niecenzuralne” słowa.
Zamiast tego padają pytania: „nie za mocno?”, „nie za szybko?”, „nie za wolno?”. To bardzo krępujące, chociaż może w pierwszej fazie związku niezbędne i świadczy o wzajemnym szacunku. Aby stworzyć idealną, intymną więź, trzeba ze sobą dużo rozmawiać, bo nie ma nic gorszego od frustrującego milczenia i pruderii.
Są chwile, w których człowiek przytuliłby się nawet do jeża.
Ale czy wiesz, kiedy bajki
przestają być bajkami?
W momencie, gdy ktoś
zaczyna w nie wierzyć.
Zapamiętaj tę chwilę. Zapamiętaj wszystko, co przeżywasz pierwszy raz.
Człowiek nie może być tylko wychowywany.
Musi wychowywać samego siebie,
być dla siebie wychowawcą.
Uroda to broń, której nie można chwycić za rękojeść.
Ostatecznie prawdziwy koneser wie, że kobieta jest czymś więcej niż jedynie ciałem.
...jedyny most pomiędzy tobą i bliźnim biegnie drogą Boga.