
Czekanie na świt trwało dwie herbaty z cytryną i jedną ...
Czekanie na świt trwało dwie herbaty z cytryną i jedną kawę.
Ból nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg. A przebaczenie to słońce, które go topi.
Nie pan nigdy nie przyjmuje odznaczeń, którym nie towarzyszy odpowiednia kwota na czeku. Korzysta na nich tylko ten, kto je przyznaje.
Łatwo być szczęśliwym, kiedy miłość jest prosta.
Śniło mi się, że umarłem i obudziłem się szczęśliwy.
Nie jestem bardziej samotny niż strumyk przy młynie, chorągiewka na dachu, niż gwiazda północna, południowy wiatr, kwietniowy deszcz, styczniowa odwilż, pierwszy pająk w nowym domu... Nie jestem bardziej samotny niż ten głupiec śmiejący się nad stawem.
Bądź odważny w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy.
Miłość zaczyna się od małych czynów,
kończy - na wielkich rozczarowaniach.
Strzeż się słońca, w słońcu tęskni się najbardziej.
Nienawiść rani silniej tego, kto nienawidzi.
Zemsta smakuje jedynie tym, którzy nadal dźwigają kajdany.