
Chodź chlebie, zjem ciebie.
Chodź chlebie, zjem ciebie.
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła…
Przyjmujemy miłość, jeżeli sądzimy, że na nią zasługujemy.
[...] ale pozwól, że usiądę blisko ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko ciebie, czuć ciepło twojego ciała, twoje ruchy. To sprawia, że nie czuję się tak bardzo samotna, jestem szczęśliwa.
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.
Jedyną nadzieją jest... nadzieja.
Zanim ruszysz naprzód, musisz spojrzeć wstecz.
Lepiej rządzić w Piekle niż służyć w Niebie.
Fakt, że stoisz wśród tłumu, nie oznacza, że do niego należysz.
Umysł człowieka jest jego ostatnią twierdzą.
Mieć uczucie, że się jest spętanym,
a równocześnie inne uczucie,
że po uwolnieniu z pęt byłoby
jeszcze gorzej.