Jestem powołana do macierzyństwa.
Jestem powołana do macierzyństwa.
Nigdy nie traci się wiary całkowicie. Zawsze pozostają wątpliwości.
Życie jest jak umiejętne wyrwanie zęba. Cały czas myślisz, że to najważniejsze dopiero przyjdzie, gdy nagle spostrzeżesz, że już po wszystkim.
Podróż w przeszłość jest jak wybicie dziury w podłodze płonącego domu i pozwolenie szalejącym na dole płomieniom rozprzestrzenić się na wyższych piętrach w teraźniejszości.
(...) pamiętajcie, nigdy nie jest za późno, aby naprawić błąd.
Gdzie nie ma dobrych starców, nie ma też dobrej młodzieży.
Dlaczego dwoje ludzi się w sobie zakochuje? To tajemnica.
Ilu ludzi, tyle szczęść.
Przez resztę życia ludzie owi wegetują
i trwonią swoje zdolności na to, co nazywa się lekturą łatwą. (...) Są osoby, które podobnie jak kormorany i strusie mogą strawić wszelkie bzdury tego rodzaju, nawet po najbardziej sytym mięsnym obiedzie z jarzynami,
albowiem nie znoszą, gdy coś się marnuje.
Nie można trzymać życia w klatce.
Ziemia jest piekłem innej planety.