
Jeśli się czeka wystarczająco długo, to później nadchodzi śmierć.
Jeśli się czeka wystarczająco długo, to później nadchodzi śmierć.
Tej nocy na niebie było mnóstwo gwiazd, ale nie były to gwiazdy zakochanych.
Tu, milę powyżej poziomu morza, gwiazdy wydawały się ostre i okrutne niczym otwory wycięte w czarnym aksamicie, rany zadane niebu boskim kolcem do lodu.
To były gwiazdy tych, którzy nienawidzą
i Harold czuł, że może pomyśleć życzenie: Chciałbym, żebyście zdechli, świnie.
Tutaj trafiają nieszczęśliwi, a nie źli. Ci źli mają zazwyczaj doskonałe samopoczucie.
Śmierć często bywa puentą figli, jakie płata życie.
I nic na świecie nie było dla mnie w tej chwili bardziej poruszające od tego, że jedno ludzkie serce potrafi otworzyć się przed drugim.
A może czas istniał tylko wtedy, gdy byłeś świadkiem jego przemijania?
Dla każdego, kto się boi, jest samotny albo
nieszczęśliwy, stanowczo najlepszym środkiem
jest wyjście na zewnątrz, gdzieś, gdzie jest się
zupełnie sam na sam z niebem, naturą i Bogiem.
Bo dopiero wtedy, tylko wtedy, czuje się, że
wszystko jest tak, jak być powinno i że Bóg
chce widzieć ludzi szczęśliwymi wśród prostej,
ale pięknej natury. Jak długo to istnieje, a będzie
na pewno zawsze istnieć, wiem, że we wszystkich
okolicznościach, istnieje zawsze pociecha na
każde zmartwienie. I wierzę mocno, że
natura potrafi ukoić każde cierpienie.
Ludzie lubią przeglądać się w mętnych zwierciadłach.
Najlepiej, gdy to, czego potrzebujesz, jest tym, czego pragniesz.
Nocą, myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
Niczego nie można zbudować
na niewolnictwie,
chyba, że bunty niewolników.