
Miał przeczucie, że to znowu jeden z tych dni...tych,które przytrafiają ...
Miał przeczucie, że to znowu jeden z tych dni...tych,które przytrafiają się codziennie.
Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.
Dobre uczynki mają większą moc niż słowa, bo mówić może każdy, ale niewielu wykona to co powie...
Zawsze jest MBDJJZ - miało być dobrze, jest jak zwykle.
Pół roku temu powiedziałabym, że to niemożliwe - kochać dwie osoby równocześnie.
Zauważyłam ze to nie ból osłabł, tylko raczej ja sama stałam się silniejsza.
Ironia życia leży w tym, że żyję się do przodu, a rozumie do tyłu.
Ambicją sięgamy wyżej nieba, ale los nasz jest cieńszy od papieru.
Chorujemy przed śmiercią po to, byśmy mogli odwyknąć od własnego ciała.
" Stoimy naprzeciwko siebie...
zamykam oczy i czuję Twój zapach...
zapach miłosci,młodosci,nasz zapach...
Powoli otwieram oczy,słysząc Twój smiech...
i już wiem,
że dawno temu Cię utraciłam..."
Przyszłości nie da się przewidzieć. Można jej tylko doświadczyć.