
Krzycz ile w płucach sił i domagaj się co twoje ...
Krzycz
ile w płucach sił
i domagaj się
co twoje
lecz i słuchaj w ciszy
Kto ma dalej do ziemi, tego bardziej boli jak spada.
Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
Nie można być z kimś tylko z obawy przed samotnością.
Zdaje mi się, że w całym naszym życiu chodzi tylko o jedno z dwojga: żeby coś MIEĆ albo kimś BYĆ.
– Sie masz!? Jak leci?
– Normalnie.
– No, to trzeba to oblać.
– No trzeba.
Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej.
Serca, które zapłonęły wśród przeszkód, giną w cichej przestrzeni.
Problemy to tchórze, atakują w grupach.
Rzadko szczęście odczuwamy wtedy, kiedy jest naszym udziałem. Dopiero gdy przeminie, spoglądamy wstecz i nagle pojmujemy - niekiedy ze zdumieniem - jak bardzo byliśmy szczęśliwi.
Jest jeszcze wiele historii do opowiedzenia, ran do wyleczenia oraz toastów, które należy wznieść