
Miłość to niesforny ptak, którego nikt nie może oswoić.
Miłość to niesforny ptak, którego nikt nie może oswoić.
Kiedy patrzymy na śmierć albo na ciemność, lękamy się tylko nieznanego, niczego więcej.
A ja tymczasem delektuję się ostatnim kęsem życia. Między wyrokiem śmierci a jego wykonaniem.
Jeszcze nigdy nie byłem tak szczęśliwy!
Życie jest od niespodzianek. Książki muszą być stabilne, solidne. Dobro do dobra. Kara za zbrodnię. Mężczyzna do kobiety. Za wyrzeczenia - nagroda.
Dzień, w którym zaczynamy martwić się o przyszłość, jest dniem końca naszego dzieciństwa.
Wszyscy robimy te same błędy.
Uciekamy od naszych demonów,
zamiast nauczyć się z nimi żyć.
Tylu ciekawych ludzi przegapiliśmy, przez tylu niewłaściwych...
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.
W jednym zdaniu może się dużo zmieścić.
Może się wszystko zmieścić.
Może się całe życie zmieścić.
Chcę wyjść poza siebie.
Kładę się teraz do snu, na trochę dłużej niż zwykle. Nazwijmy to wiecznością.