Jestem ateistą... dzięki Bogu!
Jestem ateistą... dzięki Bogu!
Gdy moje dzieci były małe, mieliśmy pewną zabawę.
Dałem każdemu patyk. Jeden dla każdego.
I mówiłem "złamcie je". Oni to robili, to było łatwe.
Wtedy mówiłem: "Złączcie patyki razem i spróbujcie je złamać".
Nie potrafili. Wtedy mówiłem: "To jest właśnie rodzina"
Patrząc, jak wychodzi, czuję ból.
Nie w głowie.
Gdzie indziej, gdzieś głębiej.
Bliżej serca.
(...) najczęściej ludzie się mylą co
do stanu własnych uczuć.
Jak to możliwe, dziwna dziewczyno, że jesteś tak wieloma kobietami dla tylu ludzi?
InneTo było cholernie piękne. Co za cudowna noc na śmierć.
InneMiłość nie jest brakiem logiki. Jest logiką sprawdzoną i udowodnioną. Podgrzaną i wygiętą tak, by wpasowała się w kontury serca.
InneCzasem dobrze jest zaznać samotności. To zmusza do myślenia. Dochodzi się do wniosków, które w innym przypadku by umknęły.
Inne
Nie widziałam cię już od miesiąca
I nic. Jestem może bledsza,
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
Lecz widać można żyć bez powietrza!
Prawda staje się prawdą dopiero, kiedy ktoś ją przyjmie.
InneJak to jest gdy żyje się w oszustwie? Każdy gest, duży czy mały, każde słowo, ważne bądź nie, każda myśl, każdy oddech jest efektem manipulacji. Przez dwadzieścia cztery godziny, siedem dni w tygodniu trzeba zachować czujność. Nic nie może umknąć twojej uwadze.
Inne