
Redukowanie żywego człowieka do wyobrażenia o nim jest formą przemocy.
Redukowanie żywego człowieka do wyobrażenia o nim jest formą przemocy.
Zaczęłam palić. Ale wiesz dlaczego? Bo wiedziałam, że Ty tego nie chcesz. Po prostu robię Ci na złość, albo chcę sprawdzić, czy jeszcze Ci na mnie zależy.
Ci, których pokochaliśmy zostają z nami na zawsze...
Wiesz, tutaj wszyscy nie wiadomo czego się boją. W tym mieście wszystko się dookoła tego kręci, chociaż oni pewnie tego nie widzą. Trzymają się tego, co wiedzą, co usłyszeli jeden od drugiego. Nie rozumieją, że można wybrać też coś innego.
Sympatia i pożądanie nie mają ze sobą nic wspólnego.
Gdy słucham, co mówisz, słyszę, kim jesteś.
Ave do tej pory nie wiedział,
że ludzkie łzy to z jednej strony
wyraz ogromu cierpienia,
lecz z drugiej także ula.
Razem z łzami wypływa cierpienie,
by zrobić miejsce na nową,
kolejną falę bólu. Inaczej ból przestawałby się w nim mieścić.
Miłość nie ma sensu..
Po prostu za wiele we mnie życia, byście mogli do końca po nie sięgnąć.
Taaa... też cię lubię, mój ty promyczku słońca.
Dla niej rzeczywistość zatraciła swą realność.