Człowiek nie jest nigdy zupełnie nieszczęśliwy.

 Na dobre wino wiechy nie potrzeba.

 Nie tylko do poznania prawdy trzeba być przygotowywanym. Do zobaczenia piękna także.

 W końcu rany po ludziach, którzy odeszli, najszybciej goją się w osiedlowych barach.

 Szczęście to mieniąca się jak tęcza bańka mydlana, która jak i ona pęka przy bele dotyku.

 Dotykam twoich ust, palcem dotykam brzegu twoich ust, rysuję je tak, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy, bym zamknął oczy, aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa.

 Czy żart nie potrafi ranić doskonale?

 Nie chcę umierać.
Za krótko byłam kochana.

 Żyliśmy razem, nienawidziliśmy i kochaliśmy razem, razem przelewaliśmy krew...

 Ludzkość! Jakaż ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia... kogoś innego!

 Miłość to pułapka. Nie daj się złapać.