
Wybierasz, w co wierzysz, i żyjesz z konsekwencjami.
Wybierasz, w co wierzysz, i żyjesz z konsekwencjami.
Kości zostały rzucone.
Kobieta łatwiej przyzna, że nie ma racji, gdy ma rację, niż gdy jej nie ma.
- Jeszcze nie jestem pewna. Ale przynajmniej o Jace'a nie musisz się martwić.
Gdyby tak było.
- Zawsze muszę się o niego martwić.
Sama wybrałaś niedoskonałość-
a cóż może być bardziej doskonałe? Zmiarkowałaś, iż twa niedoskonałość jest doskonałością, toteż zaradziłaś temu, wymuszając na sobie niedoskonałość, dzięki czemu na powrót stałaś się doskonałością. Logika to zaiste niedoskonale bezbłędna
I nie wiem co mam robić. Czy iść do przodu, żyć znowu.. Czy też dalej tkwić w tym co było a co już nie powróci..
Ale jeśli ruszysz za kimś, kto zabłądził w lesie, sama także możesz zgubić drogę.
Byle nie wyrzekać się wolności. Jest ona cenniejsza aniżeli miłość.
Psu, kiedy śpi, Cyganowi, gdy przyrzeka, żonie, gdy płacze – nie wierz.
Świat niepotrzebnie się starzeje, bo nie wyciąga wniosków z upływu czasu i nie staje się przez to mądrzejszy.
Zawieszona między przeszłością a utraconą przyszłością, zaczęła się nieomal dusić.