Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie ...
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam.
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
Kto raz widział granice świata, ten najboleśniej doświadczać będzie swego uwięzienia.
Nie blednieje, nie zgrzyta zębami, nie gryzie pięści z bólu i nie szarpie sobie duszy ten, kto wcale nie kocha…
Każdy umiera, lecz nie każdy żyje.
(...) paranoja to nie tylko stan kliniczny, ale i cecha umożliwiająca przetrwanie.
Nic tak człowieka nie rujnuje jak brak wiary w siebie.
Bo skoro świat istnieje, granice nieprawdopodobieństwa i tak już zostały przekroczone.
Trzeba tworzyć dobro ze zła, bo nie ma nic innego, z czego można je tworzyć.
-Nienawidzę ich - odparł. -
Ale próbuję nienawidzić wszystkich. W ten sposób nie ryzykuję,
że pominę kogoś,
kto na to szczególnie zasługuje.
Całuję Cię, jeżeli tak można nazwać - ten akt chorej, głodnej i bezsilnej wyobraźni.