
Często jedyny ratunek, to właśnie dno, od którego można się ...
Często jedyny ratunek, to właśnie dno, od którego można się odbić.
Bez trudu nie wyłowisz i rybki ze stawu.
On jest moim światem i mój świat jest nim, i bez niego nie ma świata.
Miałem ochotę zniszczyć coś pięknego.
Kąpiel, zwłaszcza częsta kąpiel w ciepłej wodzie (...) nie przestała kojarzyć się hrabinie z czymś osłabiającym, rozleniwiającym, podniecającym i moralnie nagannym.
Czasami "przepraszam" to za mało.
Po tylu gorzkich dniach
dali ci nadzieją, marynarzu.
Czas więc, kapitanie, otrząsnąć się,
porzucić dom i wyruszyć znowu na morze.
-Puchatku?
-Tak Prosiaczku?
-Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę
-Chciałem się tylko upewnić, że jesteś.
Błogosławieni umarli, na których deszcz pada.
Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, pokłóć się z przyjacielem.
Dojrzałość zobowiązuje do akceptacji faktu, że niektórzy ludzie mogą być tylko w Twoim sercu - a nie życiu. Nie ma sensu żebrać o miłość - a już tym bardziej zmuszać do niej. Jeśli nie chcę być, bo woli bywać - odpuść... po prostu odpuść.