Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.
Miłość to jedna dusza w dwóch ciałach.
Jakby kiedyś jego anioł stróż zdecydował raz na zawsze: będziesz miał lepiej od innych.
Fajnie być idiotą, zwłaszcza
jak nikt nie patrzy.
Podróż donikąd też zaczyna się od pierwszego kroku.
Wszak w życiu chodzi przecież o to, żeby mieć potomstwo i żeby było mądrzejsze od nas, bo tylko wtedy jest ewolucja i postęp.
Każda droga jednak zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
Dlaczego ranimy najbardziej tych, którzy nas kochają, a kochamy tych, którzy nas ranią?
Skoro był nieśmiertelny, to wątpię, żeby przyszło mu do głowy sporządzenie testamentu.
Logika to wspaniała rzecz,ale nie zawsze przewyższa prawdziwe myślenie.
Jestem osaczony przez zło, które boję się nawet nazwać...
