I pragnę Cię pocałować, sprawić, abyś czuła się dobrze Ale ...

 Ci, których kochamy najbardziej, sprawiają nam najwięcej kłopotów.

 Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
miękkie narkotyki, ciągle nowe, zawracają głowę.

 Idź do domu, Harry, i poderżnij sobie gardło. Dość długo z tym zwlekałeś.

 Żyjemy w sieci; nie wyprujesz z niej nitek, ani nie wszyjesz nowych.

 Całe życie człowiek się na własnej głupocie mądrości uczy!

 Proszę, powiedzcie mi, że nie zaczynam przesiąkać swoim mentorem.
Proszę, powiedzcie mi, że kiedy dorastamy, nie zmieniamy się
w dorosłych, którzy wcześniej doprowadzali nas do szału.

 Łańcuch jest tak mocny,
jak jego najsłabsze ogniwo,
a życie to w końcu łańcuch.

 Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.

 Czasami "przepraszam" to za mało.

 Ten pocałunek był jak szept, jak najdalszy od krzyku.