
Wszyscy cierpimy karę za to, czego się wyrzekamy.
Wszyscy cierpimy karę za to, czego się wyrzekamy.
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele.
Świat jest niecny.
Niektórzy wyruszyli tutaj nie po to, żeby dokądś dotrzeć, ale żeby przed czymś uciec.
Może cierpienie jest użyteczne, może otwiera przed człowiekiem inne horyzonty (...) może nie jesteśmy w stanie pojąć sensu tego, co nas spotyka.
Szaleństwo to niemożność przekazania swoich myśli.
Absolutna władza korumpuje absolutnie.
Nie można zmusić serca by wybierało rozsądnie. Samo podejmuje decyzje.
Nie mówię wiele z wyboru.
(...) przeznaczenie nie puka do drzwi naszego domu. Trzeba za nim ruszyć, wyjść mu na spotkanie.
Razem z łzami wypływa cierpienie, by zrobić miejsce
na nową, kolejną falę bólu.