Nigdy nie jest się bezpiecznym, nie wtedy, kiedy ma się ...

 Nie, nie wierzę w „możliwość szczęścia”, wierzę w spokój. Z tej przyczyny unikam tego, co mnie irytuje. Jestem aspołeczny. Więc uciekam od społeczeństwa. Wychodzi mi to na dobre.

 Kto by pomyślał, że chronienie cię przed samym sobą okaże się takie trudne?

 Życie nie ma przycisku drzemki.

 Nawet zepsute zegary pokazują dwa razy dziennie właściwą godzinę.

 Bo skrywa się we mnie pięćdziesiąt twarzy szarości.

 -Czego w swoim życiu nienawidzisz najbardziej?
- Dwóch słów: 'kiedyś' bo to potwierdzenie, że nie umiesz czegoś umiejscowić w czasie, czyli zmyślasz, i 'na pewno' bo nic na tym świecie nie jest pewne.

 W zasadzie samotny, od czasu do czasu utrzymywał jednak stosunki z innymi ludźmi.

 Mój Pegaz się trochę zagalopował.

 A to ja,ja,ja,ja prawdziwym jestem królem , bo ty wybrałaś właśnie mnie...
Właśnie ja,ja,ja,ja dla ciebie ten jedyny...
Niech cała ziemia o tym wie...

 Nie musisz się zgadzać na coś, co budzi twój sprzeciw. nie staraj się nikogo uszczęśliwiać kosztem samej siebie.